Dominik Paszliński/gdansk.pl
"Seabin" to innowacyjny kosz morski, którego zadaniem jest zbieranie pływających śmieci. Szacuje się, że to niepozorne urządzenie może wyłowić nawet 1,5 tony odpadów rocznie. Gdańsk, jako pierwsze i jedyne miasto w Polsce, pozyskało taki kosz w 2019 roku. W czwartek, 8 kwietnia 2021 roku, w Marinie Gdańsk na Szafarni zainstalowano drugiego Seabin'a. Został on podarowany przez Fundację Mare, która swoje działania skupia na ochronie ekosystemów morskich, w szczególności wód Morza Bałtyckiego.
Seabin to urządzenie, które wygląda jak podłużna tuba z umieszczonym wewnątrz dużym wiadrem i siatką. Montuje się je stacjonarnie, w taki sposób, by krawędź kosza równała się z linią wody. Seabin zbiera pływające śmieci i zanieczyszczenia, zasysając wodę z powierzchni. Po jej wypompowaniu, w pojemniku zostają odpady, które należy usunąć ręcznie.
Pierwszy z takich koszy zainstalowany został w Marinie przy ul. Szafarnia, w maju 2019 roku. Był to prezent od firmy Wärtsilä Polska.
- Podczas dwóch sezonów, które trwają mniej więcej od kwietnia do września, Seabin zebrał około dwóch ton śmieci - mówi Anita Żebrowska, kierownik Obiektów Hydrotechnicznych - Marina oraz Przystanie Żeglarskie. - Ze względu na warunki atmosferyczne kosz musi być demontowany poza sezonami.
860 na świecie, 2 w Gdańsku
Z zebranych do tej pory informacji wynika, że jeden Seabin jest w stanie wyłowić rocznie:
- 90 000 plastikowych torebek
- 35 000 jednorazowych kubków
- 16 500 plastikowych butelek
- 166 500 plastikowych słomek
Źródło: gdansk.pl