fot. YT
Henryk Synoracki w tym roku skończył 72 lata i nie myśli o zakończeniu kariery. "Nie rozumiem, dlaczego często się uważa, że ktoś z racji wieku ma kończyć ze sportem" - powiedział PAP najbardziej utytułowany polski motorowodniak.
Synoracki to człowiek-legenda w sporcie motorowodnym. Ale zanim podjął się rywalizacji na wodzie, z powodzeniem startował w drogowych wyścigach motocyklowych (wówczas tory wyścigowe były rzadkością). Będąc zawodnikiem Unii Poznań wielokrotnie sięgnął po medale mistrzostw Polski. Około 1984 roku za namową motorowodniaka, nieżyjącego już Bogdana Gapskiego, postanowił zamienić motocykle na wyścigowe łódki. Gapski był później jego mentorem - trenerem i doradcą.
Więcej TU: https://www.gospodarkamorska.pl/72-letni-motorowodniak-udowadnia-ze-w-sporcie-nie-ma-granicy-wieku-56338